Chów drobiu bez antybiotyków – to prostsze niż myślisz!

Ze względu na niekorzystne zmiany, które wywoływało nadmierne stosowanie tych środków w hodowli Parlament Europejski w 2003 roku wydał rozporządzenie zakazujące podawania antybiotyków w celach zapobiegawczych i mających przyśpieszyć proces wytwarzania mięsa. Chów bez antybiotyków jest jak najbardziej osiągalny i wcale nie wiąże się z pogorszeniem wskaźników produkcji. Wystarczy tylko zamienić je na eubiotyki, które charakteryzują się podobnymi właściwościami, ale nie wywołują szkodliwych skutków ubocznych.

Dlaczego warto zrezygnować z antybiotyków?

Antybiotyki wpływają zarówno na ludzi spożywających zawierające je mięso, jak i na zmiany w środowisku bakteryjnym. U niektórych osób wywołują reakcje alergiczne, wiąże się je także z występowaniem nudności lub wymiotów. Resztki antybiotyków mogą pozostać w produkcie i przenieść się do organizmu człowieka, co może powodować pogłębiającą się odporność na dostępne na rynku substancje zwalczające bakterie. Poza tym stosowane antybiotyki wpływają na jakość mięsa, co może być wyczuwalne w wyglądzie i smaku.

Podawanie dużej ilości leków zwierzętom nie jest obojętne dla rozwoju bakterii. Duża styczność z antybiotykami powoduje tworzenie nowych ulepszonych form tych drobnoustrojów, które wykształcają odporność na lecznicze substancje, co może powodować powstawanie ognisk chorobowych w hodowli.

Czym zastąpić antybiotyki?

Rynek nie pozostawia jednak hodowców z pustymi rękami. W odpowiedzi na informacje dotyczące szkodliwości antybiotyków stworzono i przetestowano nowe substancje mające dobroczynny wpływ na odporność i pracę układu pokarmowego drobiu. Są to eubiotyki, czyli połączenie probiotyków i prebiotyków, które razem tworzą silną mieszankę zwalczającą wiele problemów spowodowanych brakiem możliwości podawania antybiotyków. Pasza dla drobiu z dodatkiem takiego zestawienia substancji wzmaga apetyt i poprawia trawienie, co powoduje większy i szybszy przyrost tkanki mięśniowej drobiu. Wspomaga także pracę wszystkich narządów, dzięki czemu zwierzęta są bardziej odporne na chorobotwórcze drobnoustroje, co pozwala znacząco ograniczyć koszty związane z leczeniem.